To, że w przypadku firmy transportowej czas oznacza pieniądze, nie jest niczym nowym.

- Dla firmy transportowej ważne jest osiąganie wysokiej wydajności, czyli przewiezienie ładunku z punktu A do B w sposób jak najbezpieczniejszy i najbardziej efektywny - mówi Christer Pehrson, menedżer ds. segmentu transportu długodystansowego w Volvo Trucks.

Jednym z obszarów sektora transportowego, w którym można poprawić efektywność, jest załadunek. Obecnie, żeby sprawdzić prawidłowość rozmieszczenia ładunku, kierowca musi w trakcie załadunku kilkakrotnie wchodzić do kabiny, by skontrolować odczyty wskaźnika obciążenia osi na wyświetlaczu w zestawie wskaźników. Również inne czynności związane z załadunkiem, takie jak podnoszenie lub opuszczanie podwozia, wykonuje się z wnętrza kabiny. Wszystko to zabiera mnóstwo czasu, jest męczące i naraża kierowcę na niebezpieczeństwo potknięcia się lub upadku.

Volvo Trucks opracowało Work Remote właśnie po to, by pomóc kierowcom zaoszczędzić czas i zminimalizować czynnik ryzyka. To nowe urządzenie jest bezprzewodowym pilotem zdalnego sterowania, integrującym w sobie wszystkie funkcje, jakich kierowca potrzebuje podczas załadunku lub rozładunku pojazdu. Z pomocą Work Remote można kontrolować wszystko, od podnoszenia i opuszczania podwozia samochodu ciężarowego z zawieszeniem pneumatycznym, po aktywację funkcji "przyklęku", włączanie przystawki odbioru mocy, zmianę prędkości obrotowej silnika, wyłączanie silnika czy blokowanie zamków. Co więcej, pilot zdalnego sterowania może obsługiwać także inne funkcje, przypisane elementom sterującym na desce rozdzielczej podłączonym za pośrednictwem specjalnego modułu funkcji dodatkowych, takie jak np. funkcje sterowania żurawiem lub pompami.

- Na znajdującym się w pilocie zdalnego sterowania wyświetlaczu kierowca może na bieżąco obserwować rozkład nacisków na osie, zarówno samochodu ciężarowego, jak i przyczepy. Innymi słowy, zamiast biegać tam i z powrotem kierowca ma wszystkie niezbędne informacje w ręku. Dzięki temu załadunek jest efektywniejszy - mówi Christer Pehrson.

Oprócz oszczędności czasu, pilot Work Remote zmniejsza wysiłek kierowcy. A to z kolei przyczynia się do poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego.

- Załadunek jest dla wielu kierowców stresującym zadaniem, stres zaś łatwo może doprowadzić do wypadku. Dzięki Work Remote eliminujemy spory zakres tego stresu, ponieważ kierowca nie musi bezustannie krążyć wokół pojazdu i wskakiwać do kabiny. Jeżeli załadunek jest łatwiejszy, kierowca pozostaje bardziej zrelaksowany podczas jazdy, co ma pośredni pozytywny wpływ na jego koncentrację i sprzyja większemu bezpieczeństwu na drodze - podsumowuje Christer Pehrson.

Pilot zdalnego sterowania Work Remote jest wprowadzany na rynek wraz nową serią Volvo FH i trafi do sprzedaży w 2013 r.